Nowa Trybuna Opolska opublikowała badanie poparcia potencjalnych kandydatów na prezydenta Opola.

W zależności od tego, kto wystartowałby w wyborach, Arkadiusz Wiśniewski - do niedawna wiceprezydent Opola - plasuje się na drugiej i trzeciej pozycji.

W pierwszym wariancie - zakładającym, że kandydatem PO będzie Tadeusz Jarmuziewicz, Wiśniewski przegrywa tylko z posłem Garbowskim, otrzymując blisko 17 procent głosów. W wariancie, kiedy z ramienia Platformy wystartowałaby europosłanka Jazłowiecka, Wiśniewski otrzymałby 13 procentowe poparcie.

- Ten sondaż pokazuje, że potencjał Wiśniewskiego jest duży i być może w szeregach własnej partii był niedoceniany - mówi Ryszard Rudnik, wydawca w NTO. - W komentarzu na naszych łamach poseł Leszek Korzeniowski mówi, że być może PO za szybko pożegnała się z Arkadiuszem Wiśniewskim - dodaje.

Natomiast potencjalny kandydat SLD, Tomasz Garbowski, wygrałby wyścig o fotel prezydenta z Tadeuszem Jarmuziewiczem, uzyskując 23 procent głosów. Konkurując z Danutą Jazłowiecką, znalazłby się w drugiej turze wyborów z ponad 22-procentowym poparciem.

- To bardzo podobny wynik jak w kwietniowym sondażu i w wyborach samorządowych w 2010 roku, więc poseł Garbowski nie ma powodów do zadowolenia - stwierdził politolog dr Błażej Choroś. - Platforma traci poparcie w kraju, to pewnie przekłada się na poparcie w regionach, tymczasem Tomasz Garbowski tego poparcia nie akumuluje - dodaje.

Z sondażu przeprowadzonego dla NTO wynika, że największe szanse na rządzenie miastem w przyszłym roku ma Tomasz Garbowski z Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Danuta Jazłowiecka z Platformy Obywatelskiej.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Aneta Skomorowska (oprac. AS)