Sporne godziny pracy aptek w powiecie opolskim. Aptekarze niezadowoleni
Uchwała wzbudza kontrowersje, bowiem do dyżurów włączono apteki z całego powiatu, także te z małych miejscowości. Wynika to z przepisów prawa farmaceutycznego.
Negatywnie ten rozkład pracy zaopiniowała Opolska Okręgowa Izba Aptekarska.
- Ta uchwała nie jest taka, jakbyśmy chcieli - przyznaje starosta opolski Henryk Lakwa. - Były spotkania z aptekami z powiatu opolskiego. Każda z aptek będzie dyżurować po jednym tygodniu w półroczu.
- Rozumiemy, że rada powiatu musi zapewnić mieszkańcom dostęp do świadczeń farmaceutycznych, ale trzeba zauważyć, że na przykład małe wiejskie apteki nie podołają tym obowiązkom. Tymczasem w Opolu dyżur całodobowy pełnią dwie apteki - mówi prezes Opolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej Andrzej Prygiel.
W maju Rada Powiatu Opolskiego zwróciła się do posłów i senatorów o zmianę przepisów farmaceutycznych.
Małgorzata Lis-Skupińska