Żeby oddzielić kirkut żydowski od cmentarza komunalnego gmina Głubczyce zdecydowała się w 2012 roku dokonać podziału geodezyjnego działki.

- W ramach umowy podpisanej z izraelską służbą więzienną porządkowaniem tutejszego kirkutu zajmowali się skazani z głubczyckiego zakładu karnego. Zależało nam jednak, żeby miejscem tym opiekowali się ludzie związani z kulturą żydowską, ponieważ fizyczna obecność grobów jest dla nich bardzo ważna - wyjaśnia Jan Krówka, burmistrz Głubczyc.

- Komisja Ministerstwa Cyfryzacji i Administracji w Warszawie na wniosek Związku Gmin Żydowskich w Polsce wydała orzeczenie o przekazaniu tej działki. W kulturze Żydów spokój na cmentarzu jest najcenniejszy, nie ma zwyczaju powtórnych pochówków, nie ma kwiatów, palenia lamp. My jako gmina tego spokoju nigdy nie nadwyrężyliśmy - zapewnia Krówka.

Posłuchaj wypowiedzi Jana Krówki:



Cmentarz żydowski w Głubczycach ma powierzchnię 60 arów. Jak informuje portal internetowy Wirtualny Sztetl, w 1932 roku w Głubczycach żyło 111 Żydów.

Liliana Trelowska (oprac. LT)