Każdy uczeń wie, że pierwsza pomoc może uratować życie
Zajęcia z pierwszej pomocy obowiązkowo odbywają się w gimnazjach, choć o ratowaniu życia uczą się już dzieci z przedszkola i szkół podstawowych. – Nie czekamy z edukacją aż dorosły pójdzie na kurs prawa jazdy, pracodawca nauczy go czegoś, to młody człowiek uczy się pierwszej pomocy przedmedycznej, w tym właśnie resuscytacji krążeniowo-oddechowej – podkreśla Pielak.
– Uczniowie z taką wiedzą zmieniają swoje podejście do życia. Wielu z nich stale nosi przy sobie maseczkę do prowadzenia sztucznego oddychania – zauważa Tomasz Kaczmarek, nauczyciel gimnazjum z Opola. – Spotkania podobne do tego, które odbyło się dzisiaj, są bardzo potrzebne, by połączyć wiedzę teoretyczną z umiejętnościami – zapewnia Kaczmarek.
Wielu uczniów z chęcią uczestniczy w zajęciach szkolnych kół PCK. Część jest ratownikami WOPR. Wojciech Murański, uczeń z Opola, dodaje, że zainteresowanie szkoleniami na ratownika jest duże. – Co zajęcia poruszamy inny temat, przypominamy pewne rzeczy – mówi Murański.
Pokazy z udziałem uczniów pod hasłem "Restart a Heart" odbywały się w całej Polsce.
Piotr Wrona (oprac. WK)