Tama znika z nyskiego krajobrazu
– Budowla zrzutowa jest rozbierana, co z pewnością może budzić zainteresowanie mieszkańców Nysy i okolic. Po 42 latach obiekt doczekał się gruntownej modernizacji. Jedno z przęseł już jest rozebrane, rozpoczyna się też wyburzanie pomieszczeń obsługowych pod przęsłami dawnej tamy – informuje Stachura.
Jak zapewnia rzecznik RZGW, to że tama znika z krajobrazu, absolutnie nie oznacza, że Nysie grozi jakieś niebezpieczeństwo. – Wszystkie prace są prowadzone zgodnie z planem, wszystko jest pod kontrolą – podkreśla. Jak dodaje, dotychczasowy most zostanie zastąpiony nową, dwuprzęsłową budowlą. – Będzie miała nośność 40 ton – dodaje Stachura.
W ramach prac remontowych budowlańcy zdemontują jeszcze stalowe zasuwy i sam most. Betonowa konstrukcja zapory zostanie umocniona, powstanie tzw. kładka technologiczna, czyli nowy most.
Nowa zapora powstanie pod koniec przyszłego roku.
Dodajmy, że remont nyskiej zapory to fragment ogromnego, półmiliardowego zadania, którego celem jest poprawa bezpieczeństwa powodziowego mieszkańców.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Dorota Kłonowska (oprac. WK)