- Działalność turystyczna, gastronomiczna, hotelowa, która kiełkowała w tym obiekcie i była tylko dodatkiem do usług medycznych, teraz będzie stanowić podstawę funkcjonowania pałacu - zapowiada Tomasz Ganczarek.

- Moszną odwiedza rocznie około 90 tysięcy turystów i nie można tego nie wykorzystać - mówi Tomasz Ganczarek. - Rozpoczynamy działalność 1 października z kapitałem założycielskim na poziomie 1,2 mln zł. Roczne przychody takiej spółki zakłada się na poziomie 2,5 mln zł przy rentowności na poziomie około 10 procent - dodał Ganczarek. - Jest to zasadnicze wyzwanie dla tego obiektu. Kończy się powoli modernizacja i wyposażanie zaplecza gastronomicznego, chcemy uruchomić restaurację. Ten turystyczny aspekt działalności Mosznej powinien być także poszerzony o współpracę z miejscową stadniną. Takie rozmowy dopiero jednak przed nami - powiedział prezes Ganczarek.

W trakcie dzisiejszej (24.09) sesji sejmik dojdzie najprawdopodobniej do wyłonienia kolejnej spółki, która w Mosznej ma prowadzić działalność medyczną. Jej kapitał założycielski ma wynieść 2,8 mln zł. Wszystkie te działania mają doprowadzić do znacznego zwiększenia atrakcyjności europejskiej klasy obiektu pałacowego.

Posłuchaj wypowiedzi Tomasza Ganczarka:

Posłuchaj także rozmowy "W cztery oczy"

Jacek Rudnik (oprac. JM)