Kolejne dyskusje o hospicjum w Kędzierzynie-Koźlu
Do końca 2015 roku nie ma szans na hospicjum w Kędzierzynie-Koźlu. NFZ nie przewiduje nowych konkursów, a w rachubę nie wchodzi także aneksowanie umów ze szpitalem, bo placówka nie ma w swojej ofercie działalności paliatywnej. We wtorek (17.09) na ten temat rozmawiali przedstawiciele władz miasta i powiatu.
Pojawiła się także koncepcja tymczasowa, o której mówił dyrektor tamtejszego SP ZOZ Andrzej Mazur.
Pojawiła się także koncepcja tymczasowa, o której mówił dyrektor tamtejszego SP ZOZ Andrzej Mazur.
– Można rozważać koncepcję, że wyłączymy kilka łóżek z innych oddziałów dla chorych przewlekle i będziemy je traktować jako łóżka hospicyjne – wyjaśniał Andrzej Mazur.
Ale czy tak będzie, zależeć ma m.in. od władz powiatowych i miejskich. – Od woli gminy, która ewentualnie musiałaby pokryć straty, od zgody NFZ-u, no i od działań ZOZ-u. Taki wariant jest możliwy – zapewnia Mazur.
O hospicjum dyskutuje się w Kędzierzynie-Koźlu od wielu lat. Teraz ponownie radni miejscy i powiatowi będą musieli się ze sobą porozumieć, jeżeli w mieście ma powstać oddział paliatywny wyodrębniony w kędzierzyńsko-kozielskim szpitalu.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Adam Lecibil (oprac. WK)