Otmuchów: Naruszyli ustawę o zamówieniach publicznych?
Nieprawidłowości stwierdził prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Decyzję podjął po przeprowadzeniu doraźnej kontroli dotyczącej tzw. zamówienia z wolnej ręki na przewóz dzieci i młodzieży do szkół i przedszkoli. Usługę zlecono prywatnemu przewoźnikowi z Otmuchowa, który ma dowozić dzieci w okresie od 02.01.2013 roku do końca 2015 roku. Wartość zamówienia wynosi ponad milion 300 tysięcy zł. Sprawę do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych zgłosił były już prezes nyskiego PKS-u Stanisław Arczyński.
- Kwestionujemy decyzję prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Sprawa jest skomplikowana prawnie, a od początku zajmuje się nią Wiesław Mazek, dyrektor Zespołu Obsługi Szkolnictwa w otmuchowskiej gminie - mówi burmistrz Jan Woźniak.
Wiesław Mazek tłumaczy, że dzieci do szkół trzeba było dowozić, a dwa przetargi nie zostały rozstrzygnięte. Stąd właśnie zamówienie z wolnej ręki. Obecnie sprawa trafiła do wyjaśnienia do Krajowej Izby Odwoławczej. - Ustawa o zamówieniach publicznych jest jedną z trudniejszych od strony prawnej. Na pewno są różnego rodzaju wątpliwości. Wyczerpiemy do końca tryb odwoławczy - zaznacza dyrektor Zespołu Obsługi Szkolnictwa.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Dorota Kłonowska (oprac. JM)