|
trucki w Opolu |
(fot. Krzysztof Dobrowolski / AFRO) |
Wielka amerykańska maszyna Freightliner jest jedną z największych atrakcji Międzynarodowego Zlotu Ciężarówek Tuningowanych w Opolu.
"To wielka przyjemność prowadzenie takiej ciężarówki. Ale wymaga to jednak sporo umiejętności od kierowcy" - mówi właściciel pojazdu.
|
Freightliner w OPolu |
(fot. Krzysztof Dobrowolski / AFRO) |
Amerykański ciągnik siodłowy ma silnik o mocy ponad pięciuset koni mechanicznych i trzynasto stopniową skrzynię biegów. Osiąga prędkość 150-ciu kilometrów na godzinę. Na zlocie prezentuje się także kilkadziesięt samochodów niemal wszystkich europejskich marek. "Każdy z nas chce, by jego samochód wyglądał inaczej. To jest jak choroba" - mówi o swojej pasji i maszynie pan Zbigniew, który od kilku lat mieszka w Austrii i jeździ własną ciężarówką.
|
Trucki w Opolu |
(fot. Krzysztof Dobrowolski / AFRO) |
"Prawdziwy krążownik szos musi mieć też kilka róznych sygnałów" - mówi pan Zbigniew.
Spośród wszystkich ciężarówek zostanie wybrana najpiękniejsza i najpiękniek oświetlona. Niedziela (23.07) jest drugim dniem Międzynarodowego Zlotu Ciężarówek Tuningowanych w Opolu.
Krzysztof Dobrowolski