- Oczywiście, że ruszy i nie znam powodów, dla których mielibyśmy się obawiać, że tak się nie stanie – mówił na naszej antenie wicemarszałek Tomasz Kostuś i przypomniał, że 6 czerwca premier Tusk potwierdził plany rozbudowy elektrowni. 27 czerwca PGE i Kompania Węglowa podpisały list intencyjny w sprawie przeanalizowania prawnych i ekonomicznych możliwości zawarcia umowy, a 1 sierpnia potwierdzono umową założenia listu intencyjnego.- Być może zamieszanie wprowadziła wypowiedź ministra skarbu – dodaje Kostuś.

Arkadiusz Szymański z Prawa i Sprawiedliwości zarzucił marszałkowi, że nie padły żadne konkrety, a słowa premiera należy traktować z ostrożnością. Szymański zauważył też, że musi być zapewnione finansowanie, a czas mija – i jeśli nie zostaną podjęte do 15 sierpnia konkretne decyzje, będzie to koniec aneksu podpisanego z wykonawcą, a wyłonienie nowego wykonawcy to okres około 2 lat. Zapowiedział też protest.

Piotr Woźniak z SLD przypomniał, że opolscy parlamentarzyści zabiegali o rozbudowę elektrowni, ale ma wątpliwości, czy rozbudowa nastąpi, gdyż wiele planów na Opolszczyźnie kończy się na zapowiedziach.

Patryk Jaki z Solidarnej Polski zwrócił tez uwagę na wielkie zaangażowanie pracowników elektrowni:

Herbert Czaja z MN przyznał, że patrzy optymistycznie na plany rozbudowy elektrowni podkreślając, że energetyka jest jednym ze strategicznych produktów państwa. Podsumowując dyskusję w naszej niedzielnej "Loży Radiowej", wicemarszałek Tomasz Kostuś apelował o spokój i przypomniał, że rozbudowa ma ruszyć latem, a kalendarzowe lato trwa do 23 września.

Małgorzata Lis-Skupińska (oprac.MB)