Obiekt jest połączony z nowym budynkiem nyskiego szpitala. Obok, na dachu znajduje się nowoczesne lądowisko dla helikopterów ratunkowych. Plusy te dostrzega sam wykonawca – Andrzej Falkiewicz z nyskiej firmy, która najpierw zbudowała szpital, a teraz kliniki serca. – To znacząca inwestycja, obiekt jest nowy, „przytulony” do nowego skrzydła szpitala – mówi Falkiewicz.

Warszawska centrala zapowiada, że w sierpniu budynek zostanie oddany do użytku. – Jesteśmy na etapie prac wykończeniowych. Będziemy mogli zapewnić pacjentom w jednym miejscu całościową diagnostykę i terapię, nie tylko pod kątem serca, ale również naczyń krwionośnych – mówi Marta Marczak, rzecznik Polsko-Amerykańskich Klinik Serca. Jak zapowiada, pierwsi pacjenci powinni być przyjmowani już we wrześniu.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska (oprac. WK)