Dlaczego zdecydowano się na zmiany w nyskim PKS-ie?
Nyski PKS ma nowego prezesa. Został nim były prezes PKS we Wrocławiu Arkadiusz Minta, który po południu ma przejąć obowiązki. Sprawa tej firmy od dawna budzi emocje. Najpierw radni powiatu zdecydowali o przejęciu PKS-u, potem niemalże na każdej sesji podnosiły się głosy, że nie była to trafiona decyzja.
Nie przedłużono także kadencji wieloletniemu prezesowi - Stanisławowi Arczyńskiemu. Jego zdaniem, zdecydowały względy polityczne.
Stanisław Arczyński uważa, że przyczyną jego odwołania są naciski, jakie mieli wywierać na starostę działacze SLD po tym, jak zrezygnował on z członkostwa w tej partii. Doszło jednocześnie do przegrupowania sił w powiatowej koalicji. Innego zdania są starosta i szef sojuszu. Były prezes uważa, że jeśli starostwo nie zmieni podejścia do PKS-u i kompleksowo nie dofinansuje firmy, żadne zmiany personalne nie zdziałają cudów. Powiedział też Radiu Opole, że nie zostanie dalej w PKS-ie, przejdzie na emeryturę i zajmie się działalnością społeczną.
Dorota Kłonowska (oprac. JM)