– To już szósta żyrafa, która urodziła się w Opolu – mówi Lesław Sobieraj. – Nasze stadko będzie się powiększać. Ze względu na powódź w Pradze transport jednej z żyraf został przełożony, a następne dwie przyjadą pod koniec roku. Będziemy więc mieć dziewięć żyraf – zapowiada dyrektor.

Ponieważ ogrody zoologiczne wymieniają się zwierzętami, możliwe, że kiedy żyrafiątko podrośnie, zostanie przekazane do innego miasta. – Ale jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić – dodaje Sobieraj. – Wszystko zależy od płci. Jeśli to będzie samica, to mamy możliwość utworzenia drugiego stadka, będziemy chcieli ją zostawić. Choćby z tego względu, że nasi pracownicy bardzo przeżywają takie rozstania. Ostatnio mieliśmy wysłać jedną z samiczek, ale trafiają do mnie petycje, żeby ją zostawić – tłumaczy dyrektor zoo.

Tradycją jest, że kolejne urodzone w opolskim zoo żyrafy otrzymują imiona na kolejną literę alfabetu. Dlatego imię dla żyrafiątka będzie zaczynało się na literę "F". Opiekunowie żyraf już zastanawiają się nad imieniem, ale jeśli mają Państwo pomysł, można wysłać swoją propozycję na adres mailowy opolskiego zoo.

Zwiedzający mogą już oglądać małą żyrafę.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Aneta Skomorowska (oprac. WK)