Ruszył sezon turystyczny nad Jeziorem Nyskim
Na plaży tłok, zarezerwowane są wszystkie domki, wypoczywający kąpią się nie zważając na jeszcze dość zimną wodę. W tym roku wyjątkowo plaża się skurczyła z uwagi na duże napełnienie zbiornika. Nie ma dojścia na zatopione molo, daleko w wodzie stoją też wieże ratownicze. Turystom to jednak nie przeszkadza.
Mówią plażowiczki i Mirosław Aranowicz, dyrektor Nyskiego Ośrodka Rekreacji.
Woda jest systematyczne, choć powoli spuszczana z jeziora i za kilka dni powinno być już więcej plaży do dyspozycji turystów.
Dorota Kłonowska (oprac. JM)