- Oczywiście można malować nowe scenariusze, można mówić o Specjalnej Strefie Demograficznej, o wydatkowaniu funduszy unijnych, ale to nie usprawiedliwia tego, że dzisiaj mamy ponad ustawowe zadłużenie, czyli ponad 60% - uważa Tomasz Garbowski.

Kondycję finansową regionu krytykuje również poseł SLD Adam Kępiński. - Za rządów PO województwo opolskie przekracza wszystkie ostrożnościowe bariery, w tym budżetowe i wydaje się, że politycznie staje przed ścianą. Mamy wielkie obawy co do tego, gdzie nas Platforma prowadzi. Gdzie ci włodarze są? Jaki mają plan? - pyta poseł Kępiński.

Rzecznik Platformy Obywatelskiej w regionie Daniel Palimąka przyznaje, że wskaźniki budżetowe "nie są tak dobre, jak można by sobie wymarzyć".

- Nie jest to efekt złej pracy zarządu województwa, ale przede wszystkim szacunków, które pozwalały tworzyć budżet województwa na 2012 rok. Po drugie - nikt nie mógł przewidzieć, że wpływy z CIT czy PIT będą na takim czy innym poziomie. Po trzecie, można nie inwestować i pilnować wskaźników, ale nie jest to dobre dla województwa - dodaje rzecznik Platformy Obywatelskiej.

Aneta Skomorowska (oprac. JM)