|
Zawody "Przewodnik psa 2006" |
(fot. Michał Kuś / AFRO) |
Wytropić człowieka, być posłusznym i w razie potrzeby rzucić się w pościg za przestępcą. To muszą potrafić psy policyjne. Najlepsze z najlepszych od trzech dni zmagały się na zawodach w Kędzierzynie-Koźlu. Zawody "Przewodnik psa" odbyły się po raz 9. "Startowało dziewięciu przewodników. Najlepsi z powiatów walczyli przez trzy dni strzelanie z broni, musieli się wykazać wiedzą z kynologii policyjnej, czy też teorii tresury" - mówi aspirant Dariusz Korniejczuk z wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. W środę (28.06) odbyły się ostatnie konkurencje dotyczące obrony przewodnika przed napastnikiem, czy też pościgu za przestępcą. Pierwsze miejsce zdobył przewodnik z Brzegu - starszy sierżant Cezary Kaleta. Przewodnicy policyjni ze swoimi pupilami nie rozstają się nawet poza pracą. Niektórzy trzymają je w domu.
Michał Kuś