Popychał, groził poszczuciem psa, zabrał portfel i zegarek
Groził poszczuciem psa, szarpał, doprowadził swoją ofiarę do bezbronności, po czym zabrał zegarek i pieniądze – tak 41-letni mieszkaniec Nysy potraktował innego nysanina. W środę (8.05) został doprowadzony do prokuratury, odpowie za rozbój.
- Do zdarzenia doszło w mieszkaniu 41-letniej ofiary, jednak nie od razu rozbój został zgłoszony na policję - mówi rzeczniczka nyskiej komendy st. sierżant Katarzyna Janas:
Domniemamy sprawca przestępstwa nie przebierał w środkach:
Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.
Zobacz film (archiwum KPP w Nysie):
Dorota Kłonowska (oprac. WK)