Wakacyjna giełda pracy

(fot. Stanisław Kubów / AFRO)

Nie tylko pracę przy zbieraniu winogron, czy też "na zmywaku" można było wczoraj dostać na Targach Pracy w Opolu. Kilkudziesięciu młodych ludzi szukało zajęcia na wakacyjnych targach pracy zorganizowanych przez Komendę Wojewódzką Ochotniczych Hufców Pracy. Dyrektor Centrum Edukacji i Pracy OHP w Opolu Tomasz Górny zauważa, że przede wszystkim młodzież chce pracować, by zarobić. "To oczywiste, jednak są i tacy, którzy zastanawiają się nad zdobywaniem doświadczenia" - dodaje Górny. Maciej Jędrychowski z Work Serwice zauważa, że te najlepiej zdobyć pracując za granicą. Można było dostać na przykład pracę kierowcy tira, pielęgniarki czy też informatyka.
Młodzież, szczególnie ta licealna zapewniała, że nie będzie pracowała przez całe dwa miesiące. "Musimy trochę skorzystać z wakacji" - śmiali się uczniowie.


Adam Barański