Dworzec PKP w Tułowicach nie jest wizytówką gminy
Budynek jest zaniedbany, brudny, pomalowany przez graficiarzy. Dodatkowo mieszkańcy i pasażerowie skarżą się na stosy śmieci, szczególnie pustych butelek po nielegalnych imprezach pod chmurką.
- Nie możemy tego posprzątać, bo to nie jest nasz teren. Będę jednak interweniował u kolejarzy - zapowiada Wiesław Plewa, wójt Tułowic.
Gmina Tułowice cały czas prowadzi rozmowy z PKP na temat przejęcia dworca PKP i zorganizowania tam muzeum ceramiki.
Bogusław Kalisz (oprac. JM)