Miał przewieźć w żołądku 550 gramów heroiny
Miłosz Z., znajomy Mateusza L., obiecał mu szybki zarobek za przemyt narkotyków z Holandii na Kostarykę. Dał mu pieniądze na przejazd do Amsterdamu, gdzie zajął się nim Phelis A. Na miejscu Nigeryjczyk z polskim paszportem kazał Matuszowi L. połknąć 80 woreczków z heroiną o znacznej wartości, ok. 110 tysięcy 82 zł – zaznacza prokurator Danuta Zychla.
W ten sposób oskarżony chciał ukryć narkotyki przed ochroną na lotnisku w Düsseldorfie, skąd miał lecieć na Kostyrkę. Mateusz L. który przyznał się do zarzucanych mu czynów, zeznał w sądzie, że połknął około 55 woreczków, jednak nie zdążył na samolot i przerażony wrócił z lotniska do Namysłowa. Na miejscu zgłosił się na policję i przedstawił funkcjonariuszom całą sytuację.
Trzem oskarżonym grozi do 8 lat więzienia.
Kacper Śnigórski (oprac. WK)