Są jeszcze miejsca niezabezpieczone przed wielką wodą
- Patrząc na przekrój tego wału widać, jak został wypłukany i jaka powstała tam wyrwa. Wał jest piaszczysty i trochę zarośnięty, ale woda ma taką moc, że wyrwa może nastąpić w innym miejscu - tłumaczy Dorotnik.
Wał ma wysokość 7 metrów i 20 centymetrów, więc większa woda, jeśli go nie przerwie, to przelej się przez niego. Podwyższenie wału również nie pomoże, ponieważ najazdy na wiadukt na obwodnicy północnej zatrzymają i spiętrzą wodę. Naczelnik Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu wyjaśnia, na czym polega zagrożenie ze strony rowów melioracyjnych na opolskim Zaodrzu.
- Jeżeli zostaną zamknięte zawory klapowe odprowadzające wody deszczowe, to będą pełne rowy, a co za tym idzie - podtopienia tak jak w 2010 roku w piwnicach przy ul.: Koszyka, Prószkowskiej czy Stoińskiego - dodaje naczelnik MCZK w Opolu.
Trzeci newralgiczny dla ochrony przeciwpowodziowej punkt to wały w dzielnicy Metalchem. Zabezpieczenia są tam obecnie przebudowywane.
Aneta Skomorowska (oprac. BO)