Nyski radny, Janusz Smagoń, zachowa mandat
– Został odczytany wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu unieważniający decyzję wojewody w sprawie wygaszenia mi mandatu radnego. Czekam teraz na pisemny wyrok z uzasadnieniem – mówi Smagoń.
Zdaniem Janusza Smagonia sprawa miała podtekst polityczny i – jak zapowiada – nie pozostawi tego bez odpowiedzi. – Nie było żadnych podstaw prawnych, żeby z takim wnioskiem w ogóle występować. Po uzyskaniu wyroku z uzasadnieniem podejmę czynności w stosunku do tych, którzy próbowali wykorzystać wymiar sprawiedliwości do czysto politycznych celów – zaznacza Smagoń. – Kto zgłosił sprawę do sądu? – dopytuje nasza reporterka. – Chodzi o przewodniczącego rady miejskiej Feliksa Kamiennika – mówi Smagoń.
Feliks Kamiennik zapewnia: Nie było w tym żadnej polityki, przyszło pismo od wojewody i należało postępować zgodnie z procedurą. – Nie było to skierowane zdecydowanie na pana Smagonia, opowiadanie o kwestiach politycznych to bzdura – stwierdza Kamiennik.
Dodajmy, że wcześniej z podobnego zarzutu został oczyszczony radny powiatu nyskiego Stanisław Połosak.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Dorota Kłonowska (oprac. WK)