Stawek Barlickiego zamiast cieszyć oko – straszy
Nie ma wody, są za to są śmieci – tak wygląda staw zamkowy w Opolu, popularnie nazywany stawkiem Barlickiego. Przebudowany za 6 milionów zł stawek z fontanną zamiast cieszyć oko – straszy. – W tym tygodniu zostanie posprzątany – zapewnia Aleksandra Śmierzyńska z Urzędu Miasta Opola. Czekaliśmy aż stopnieją śniegi. Teraz zaczyna się sezon wiosennych porządków, również stawek Barlickiego zostanie oczyszczony – dodaje.
– Wykonawca, który budował nieckę stawu zamkowego zobowiązał się, że jeszcze na początku tego tygodnia wysprząta ją dokładnie. W tym tygodniu miasto finalizuje umowę z firmą, która zajmie się eksploatacją samej niecki w ciągu całego roku – tłumaczy Aleksandra Śmierzyńska.
Po tym jak niecka stawku będzie oczyszczona, zostanie zapełniona wodą. Fontanna będzie uruchomiona 1 maja.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Aneta Skomorowska (oprac. WK)