Poseł Kłosowski w programie "Loża radiowa" przypomniał, że Brzeg kilkukrotnie zwracał się już w kierunku Wrocławia jako bardziej atrakcyjnego partnera.

Piotr Woźniak z SLD przyczynę odsuwania się Brzegu od Opola upatruje w słabości naszego województwa. Wskazuje też na mało dynamicznie rozwijające się przedsiębiorstwa w Brzegu i Nysie.

Leszek Korzeniowski z Platformy Obywatelskiej uważa, że takie zachowania samorządowców nie służą jedności województwa, które kilkanaście lat temu walczyło o zachowanie samodzielności.

Stanisław Rakoczy z Polskiego Stronnictwa Ludowego twierdzi, że wchodzenie miast w porozumienia ponad województwami nie jest niczym nowym i jest bardzo popularne w Polsce. - Tak należy postrzegać działania Brzegu - ocenia Rakoczy.

Piotr Wrona (oprac. BO)