- Te paczki są realizowane na wzór naszej wcześniejszej akcji, czyli "Paczka dla Ukrainy" - mówi Artur Wilpert z Caritas Diecezji Opolskiej. - W takich sytuacjach kryzysowych najlepiej reagować już przygotowanym zestawem. Mało tego, że pomagamy tą bogatą zawartością tego asortymentu, ale pomagamy też w ten sposób, że oszczędzamy czas tych osób i tych, którzy są blisko poszkodowanych. To są proboszczowie, to są sołtysi, rady sołeckie i jeszcze inne grupy, wolontariuszy. My po prostu dajemy im takie gotowe narzędzie do reagowania.

Wszystko po to, żeby odciążyć budżet powodzian, który i tak w najbliższych tygodniach będzie mocno nadszarpnięty. W paczkach znajdują się m.in. środki czystości, chemia gospodarcza i żywność długoterminowa.

- Ta fala pomagania opada wraz z wodą. Tak zawsze się dzieje, dlatego mamy stałych partnerów, dzięki którym możemy realizować długofalowe pomaganie - dodaje Artur Wilpert.

Na potrzeby tej akcji Caritas przygotowała kilka tysięcy kartonów, które przez długi czas będą dystrybuowane do powodzian.