– Jesteśmy przygotowani na taką ewentualność, choć mam nadzieję, że do niej nie dojdzie. Apelujemy do kibiców o zachowanie spokoju i zaoszczędzenie sobie kosztów związanych z podróżą. Nie ma sensu przyjeżdżać na mecz i gromadzić się przed stadionem, skoro tylko 199 osób będzie mogło wejść do środka – tłumaczy podinspektor Maciej Milewski.

– Kibice, którzy będą grupować się przy stadionie, złamią ustawę o zgromadzeniach publicznych – podkreśla nasz rozmówca. – Ci, którzy nie będą chcieli tego miejsca opuścić i będą się grupować, mogą zostać ukarani sankcjami przewidzianymi w ustawie o zgromadzeniach publicznych, za co grozi areszt, ograniczenie wolności, kara grzywny. Jeśli będzie taka konieczność, to policjanci są przygotowani w ostateczności na stosowanie takiej represji – ostrzega podinspektor Milewski.

– Nasze działania będą skierowane na zapewnienie bezpieczeństwa – dodaje rzecznik policji.

Przeczytaj także: W Kędzierzynie-Koźlu mecz, którego wielu nie zobaczy...

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Aneta Skomorowska (oprac. WK)