Drogi, szpitale, szkoły. Powiat nyski szacuje straty na 250 mln zł
To wstępne szacunki. Największe są w infrastrukturze drogowej. - Utraciliśmy m.in. osiem mostów - mówi starosta nyski Daniel Palimąka.
Straty w tym sektorze wyniosły w sumie ok. 100 mln złotych. Ucierpiały też szpitale. - Oprócz nyskiej zalało także głuchołaską lecznicę - dodał Palimąka. - W szpitalu w Głuchołazach ta strata jest kilkumilionowa, a w szpitalu w Nysie to kilkadziesiąt milionów. To wszystko uzupełniliśmy o straty w naszych szkołach, które są na poziomie około 5 milionów złotych i muzeum plus sam budynek starostwa to łącznie kolejny milion, więc te straty mamy na poziomie około 250 milionów jako cała infrastruktura powiatowa, jaka ucierpiała.
Dodajmy, że dzisiaj (04.10) podczas nadzwyczajnej sesji radni powiatowi jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie udzielenia kolejnym gminom dotacji celowej na usuwanie skutków powodzi.
Skoroszyce otrzymały 50 tys. zł, Pakosławice 30 tys. zł, Łambinowice 50 tys zł oraz Korfantów 30 tys. zł. Radni zapoznali się też z założeniami Powiatowego Planu Odbudowy "Nowa Perspektywa".
Dodajmy, że dzisiaj (04.10) podczas nadzwyczajnej sesji radni powiatowi jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie udzielenia kolejnym gminom dotacji celowej na usuwanie skutków powodzi.
Skoroszyce otrzymały 50 tys. zł, Pakosławice 30 tys. zł, Łambinowice 50 tys zł oraz Korfantów 30 tys. zł. Radni zapoznali się też z założeniami Powiatowego Planu Odbudowy "Nowa Perspektywa".