Chrząszcze i próchnojady blokują wycinkę drzew w Lubrzy
- Jestem tym zdziwiony - mówi Mariusz Kozaczek, wójt Lubrzy.
Pomnik przyrody w Lubrzy tworzy ponad 300 lip. - Są z nimi ciągłe problemy - przyznaje wójt Kozaczek.
Według Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska występuje duże prawdopodobieństwo bytowania chrząszcza pachnicy dębowej na wszystkich okazach lip tworzących pomnikową aleję. W piśmie do gminy Lubrza czytamy też: „w ściętych pniach ośmiu innych drzew zaobserwowano odchody tzw. próchnojadów. Jednak z uwagi na panującą porę roku nie można było określić ich co do gatunku”. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zapewnia, że w sprawie wnioskowanej wycinki zadrzewienia zajmie stanowisko w sprzyjających warunkach atmosferycznych tj. w połowie roku. Wówczas przeprowadzone będą oględziny pod kątem występowania chronionych gatunków.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)