"Budowa niektórych umocnień pogorszyła sytuację"
Rozprawy w sprawie majowej powodzi z 2010 roku w Kędzierzynie-Koźlu ciąg dalszy. Przypomnijmy: mieszkańcy miasta złożyli do sądu pozew dotyczący zaniedbań władz samorządowych, które miały doprowadzić do zalania ich domów. - Naszym zdaniem budowa niektórych umocnień pogorszyła sytuację - mówi Grzegorz Fuławka, przedstawiciel mieszkańców.
- Tu się znowu przewija brak pamięci. Ja sygnalizowałem, że tak wykonana budowa hydrotechniczna spowoduje zatopienie wszystkich, którzy znajdą się przed szandorami - zaznacza Fuławka.
Przed sądem w charakterze świadka stanął dziś (7.01) m.in. Wiesław Fąfara, były prezydent Kędzierzyna-Koźla, który nie był pewien, czy bezpośrednio przed majem 2010 zaktualizowano program polityki przeciwpowodziowej. Fuławka liczy, że mimo pełnych wątpliwości zeznań, wyjaśnieniu sprawy pomogą zeznania złożone przez świadków w prokuraturze.
- Materiały prokuratorskie będą nam bardzo przydatne w procesie, gdyż sąd je dopuścił - dodaje Fuławka.
Kolejna rozprawa mieszkańców przeciwko samorządowcom odbędzie się 24 stycznia.Mariusz Jarzombek (oprac. BO)
