Jest recepta na uleczenie nyskiego szpitala. Możliwa reorganizacja oddziałów
Przekształcenie oddziałów deficytowych w poddziały (tu mowa m.in o okulistyce), uporządkowanie regulaminu wynagrodzeń oraz utworzenie ośrodka geriatrycznego. To tylko 3 z 10 rekomendacji, jakie przygotowało nyskie starostwo dla tamtejszego szpitala. Celem jest poprawa kondycji finansowej placówki, która od czasów pandemii jest zła. Plan został przedstawiony na dzisiejszej (28.06) sesji rady powiatu.
- Sytuacja finansowa szpitala była bardzo zła, ale jest odrobinę lepiej. Jednak nie chciałabym, żebyś popadali w radość. Na razie zapanowano nad stratą, a nasze pomysły mają pomóc wyjść z tych długów - mówi Daniel Palimąka, starosta nyski.
- Mówimy tu o wydłużeniu i rozszerzeniu pracy bloku operacyjnego. Tak abyśmy mogli wykonywać więcej zabiegów, chociażby endoprotez, które są nielimitowanym świadczeniem, jest ciągle na to kolejka i są one dobrze płatne. Mówimy też o rozszerzeniu działalności przychodni przyszpitalnych, być może wydłużenie ich pracy do godziny 18:00. Takie możliwości są i też są to świadczenia nielimitowane.
- Najtrudniejszy był 2022 rok, kiedy szpital wygenerował stratę bilansową minus 14 milionów złotych - dodaje Artur Kamiński, dyrektor szpitala.
- W 2023 roku było już widać to tąpnięcie w takim pozytywnym znaczeniu, bo był to wynik minus 7 milionów złotych. W tym roku wykonaliśmy wiele nielimitowanych świadczeń i za pierwszy kwartał, wynik nyskiego szpitala to jest minus 800 tysięcy złotych, przy obrotach prawie 80 milionów złotych. W analogicznym czasie w minionym roku było to minus 6,6 miliona złotych.
Podczas sesji rady powiatu zdecydowano również o wykreśleniu ze struktur szpitala stanowiska jednego wicedyrektora do spraw ekonomicznych. Obowiązki przejmie dyrektor główny. Dodajmy, że podobny plan rekomendacji przygotowano też dla szpitala powiatowego w Głuchołazach.
- Mówimy tu o wydłużeniu i rozszerzeniu pracy bloku operacyjnego. Tak abyśmy mogli wykonywać więcej zabiegów, chociażby endoprotez, które są nielimitowanym świadczeniem, jest ciągle na to kolejka i są one dobrze płatne. Mówimy też o rozszerzeniu działalności przychodni przyszpitalnych, być może wydłużenie ich pracy do godziny 18:00. Takie możliwości są i też są to świadczenia nielimitowane.
- Najtrudniejszy był 2022 rok, kiedy szpital wygenerował stratę bilansową minus 14 milionów złotych - dodaje Artur Kamiński, dyrektor szpitala.
- W 2023 roku było już widać to tąpnięcie w takim pozytywnym znaczeniu, bo był to wynik minus 7 milionów złotych. W tym roku wykonaliśmy wiele nielimitowanych świadczeń i za pierwszy kwartał, wynik nyskiego szpitala to jest minus 800 tysięcy złotych, przy obrotach prawie 80 milionów złotych. W analogicznym czasie w minionym roku było to minus 6,6 miliona złotych.
Podczas sesji rady powiatu zdecydowano również o wykreśleniu ze struktur szpitala stanowiska jednego wicedyrektora do spraw ekonomicznych. Obowiązki przejmie dyrektor główny. Dodajmy, że podobny plan rekomendacji przygotowano też dla szpitala powiatowego w Głuchołazach.