"Zmiany w szkolnictwie muszą nastąpić". Minister nauki w Opolu [ZDJĘCIA]
Rozmowy na temat projektu nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, kwestia finansowania badań naukowych i wynagrodzeń pracowników - to główne tematy, jakie zostały poruszone podczas spotkania ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka z władzami opolskich uczelni.
- Jedno jest pewne i pan rektor też na to zwracał uwagę, że jesteście środowiskiem, które wokół ma wielkie ośrodki akademickie, z którymi de facto musicie konkurować i zabiegać o studenta, ale naprawdę gratuluje wszystkim uczelniom, bo świetnie wam to wychodzi. Jak obserwuje wyniki i to wszystko, co tutaj się dzieje, ale to też pokazuje, jak sytuacja się zmienia. Też dyskutowaliśmy o tym, o czym pani wojewoda sygnalizowała, problem studentów zagranicznych, bo to też jest istotna sprawa.
- Bez wątpienia te zmiany w szkolnictwie wyższym muszą nastąpić, choć nie ukrywam, że jest to długi i skomplikowany proces - dodaje profesor Marek Masnyk, rektor Uniwersytetu Opolskiego.
- To dotyczy generalnie procesu jakości kształcenia, który musi nabrać zupełnie innego charakteru, opisanego dobrze w ustawie prawo o szkolnictwie wyższym. Myśmy mówili też o naszych wewnętrznych problemach dotyczących właśnie środowiska opolskiego, bo jesteśmy dość specyficznym regionem. Konkurencja jest ogromna, więc zrobić, żeby tych najlepszych zatrzymać u siebie.
- Obecnie mamy zbyt mało studentów, niestety demografia ma tu dużo do powiedzenia - podkreśla profesor Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej.
- Pan minister optuje za tym, żeby łączyć uczelnie, ale też w konkretnych, określonych warunkach, żeby podobne uczelnie, o podobnym profilu i to ma sens. Natomiast nie ma sensu w przypadku mniejszych uczelni z większą. Aby to kształcenie było rzeczywiście na wysokim poziomie, to my nie możemy konkurować o studentów, bo to niejednokrotnie odbywa się kosztem jakości.
- Podczas spotkania wskazałam na problemy, z którymi jako małe województwo się borykamy - zaznacza Monika Jurek, wojewoda opolska.
- Nasi rektorzy i nasze uczelnie muszą naprawdę dwukrotnie jakby intensyfikować swoje działania chociażby dlatego, żeby postarać się o tego studenta, który przyjedzie do Opola albo w nim pozostanie, aby nie odjechał do ościennych ośrodków, ale również pozostanie tu nie tylko na studiach, a po ich zakończeniu również.
- Dialog ze środowiskami akademickimi jest bardzo ważny. To, co najważniejsze, co temu przyświeca, to świadomość, jak istotna jest rola rozwoju nauki - mówi Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek regionu.
- Powiązania nauki z biznesem. Wiedza o tym, że dzięki nauce zapewnimy rozwój i bezpieczeństwo nie tylko regionu, kraju, ale myślę, że całej Unii Europejskiej. To wszystko bardzo wyraźnie wybrzmiało, za to dziękuje i jestem przekonana, że będziemy cały czas w tym ciągłym dialogu.
Dodajmy, że po rozmowach z władzami uczelni, minister spotkał się również z opolskimi studentami.