- 72 hektary powierzchni, 6 tysięcy metrów długości w przepięknej okolicy. Cały obiekt spełnia wszystkie niezbędne standardy - mówi Adam Leja, prezes Opolskiego Klubu Golfowego.

- Wcześniej, ta druga część, ta nowa część to był las. Trzeba to było wszystko urządzić tak, żeby spełniały warunki pola golfowego. Wyszło 9 pięknych dołków. Mówią, że są trudne. Mam nadzieję, że będzie to ciekawe dla naszych graczy, dla naszych klubowiczów i dla osób, które przyjeżdżają z zewnątrz, województwa dolnośląskiego i śląskiego.

- Golf, to nie jest sport dla dziadków i nie jest to również, jak się obiegowo sądzi drogie hobby – mówi Kamil Bartkowiak, trener golfa.

- Co jest kolejnym mitem, który zakłamuje naszą golfową rzeczywistość. Oprócz tego, to jest normalny sport, który wymaga ogólnej sprawności fizycznej. To jest też błona półprzepuszczalna. Ten, kto raz spróbuje, już nie chce przestać. Najczęściej słyszę u ludzi, którzy dość późno zaczęli grać w golfa taką informację, że gdyby wiedzieli, że to jest takie fajne, to zaczęliby grać 20 lat wcześniej. Rzeczywiście tak to jest. Silnie uzależniające i jak się raz spróbuje, to nie można przestać.

- Chcemy tutaj promować golf, aktywne spędzanie wolnego czasu i szkolić młodych zawodników - mówi Joachim Duda, współwłaściciel obiektu.

- Podjęliśmy decyzję, jakieś trzy lata temu, że należałoby, to pole rozbudować do pełnego, mistrzowskiego pola golfowego. Wzięliśmy się do roboty. Dzisiaj po tych trzech latach mamy jedno z najładniejszych pól golfowych w Polsce, nawet bym powiedział jedno z ładniejszych w Europie.

Do klubu Karolinka w Kamieniu Śląskim należy 80 członków. Z pola golfowego może skorzystać jednak każdy chętny.