Radio Opole » Wiadomości z regionu
2012-11-21, 13:35 Autor: Radio Opole

W Nysie o szkołach stowarzyszeniowych

Szacuje się, że około 10% szkół w kraju to szkoły stowarzyszeniowe, powstałe z inicjatywy głównie mieszkańców wsi i małych miasteczek po to, aby ich dzieci nie były dowożone do odległych szkół – molochów. Reforma oświaty i postępujący niż demograficzny wymuszają na wielu gminach oświatowe cięcia i likwidacje szkół, które niemal zawsze napotykają opór społeczny. O tej sprawie szeroko dyskutowano w Nysie na spotkaniu z udziałem Federacji Inicjatyw Oświatowych z Warszawy.

Szkoła stowarzyszeniowa w podnyskich Domaszkowicach
Ewa Humel z Federacji Inicjatyw Oświatowych uważa, że szkoły stowarzyszeniowe to kierunek godny wsparcia. – Tam, gdzie społeczność bardzo chce mieć szkołę na miejscu, warto pomóc, żeby ta placówka mogła istnieć. Tam, gdzie społeczność miejscowa uzna, że lepiej to zadanie wykonuje gmina i godzi się na dowóz dzieci dalej, to oczywiście jest wybór miejscowej społeczności. Myślę, że wielką wartością w tym kryzysie, który zmusza nas do takich posunięć, jest to, że społeczności zaczynają się uczyć rozmawiać – stwierdza Humel.

– Lekko na pewno nie jest, przede wszystkim ze względu na małe fundusze – stwierdza. Tym bardziej, że nasza szkoła jest mała, co prawda oddział przedszkolny, to razem 42 dzieci. Jedynie taka liczba dzieci pozwala nam na egzystencję – mówi Edward Krawecki, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Przełęk. – Nie mamy innych źródeł finansowania. Gmina i koniec – dodaje Krawecki.

W nyskiej gminie funkcjonują dwie szkoły stowarzyszeniowe – Przełęk i Domaszkowice. – Mieszkańcy tych sołectw są bardzo zadowoleni, że przejęły sprawy w swoje ręce, ze sposobu prowadzenia placówek – mówi Jolanta Barska, burmistrz Nysy. – Mamy w Nysie szkoły publiczne prowadzone przez stowarzyszenia, to jest sposób prowadzenia korzystniejszy dla stowarzyszeń. Wspieramy je bardzo mocno, dofinansowujemy budynki, w których są prowadzone szkoły, ze względu na to, że obiekty są nasze. Przekazujemy średnią kosztów utrzymania jednego ucznia w szkole. Ta dotacja na jednego ucznia jest u nas wyższa niż subwencja oświatowa – dodaje Barska.

– Ten rok był lepszy. Od września mamy nieco mniej dzieci. Ale warto się starać, dzieci mogą być na miejscu, nie muszą się tułać – stwierdza Krawecki. – Cały czas liczymy na pomoc mieszkańców, rodziców. Przygotowanie opału, drewno, które otrzymujemy z gminy, pnie trzeba pociąć, porąbać i tu też bywa problem, samo się nie zrobi – wyjaśnia Krawecki.

Dodajmy, że gminna szkoła podstawowa, która działała w podnyskim Przełęku kilkakrotnie miała być likwidowana, ale za każdym razem był tak duży opór mieszkańców, że władze odstępowały od tego zamiaru. Ostatecznie decyzję podjęli radni w 2004 roku i powstała tam szkoła stowarzyszeniowa.

Tematem zajęliśmy się w magazynie „Nasz dzień”:


Przeczytaj także:
Jak uczyć i wychowywać w trudnych warunkach finansowych

Dorota Kłonowska (oprac. WK)

Wiadomości z regionu

2024-09-26, godz. 19:00 "Czy jeszcze jest sens istnienia takiego powiatu?”. Powiat prudnicki chce przekazać drogi gminom Powiat prudnicki zamierza przekazać gminom blisko 100 kilometrów dróg, którymi zarządza. Wzbudza to kontrowersje w gminach. Natomiast władze powiatu powołują… » więcej 2024-09-26, godz. 18:45 Powiat opolski zaczyna szacowanie strat po powodzi. Najgorzej jest w Niemodlinie Niemodlin - to gmina, która w powiecie opolskim została najbardziej poszkodowana w czasie powodzi. Ucierpiały obiekty użyteczności publicznej, m.in. budynek… » więcej 2024-09-26, godz. 17:44 "Prosimy, aby nie odwoływać pobytów". Branża hotelowa mierzy się ze skutkami powodzi W Pokrzywnej i Jarnołtówku wszystkie obiekty noclegowe, według danych Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej funkcjonują normalnie. Ale - jak przekazuje… » więcej 2024-09-26, godz. 17:23 "Pokazują talenty wokalne czy taneczne". To 5. Festiwal Radości w Prudniku W Prudniku wiele pozytywnej energii przekazali występujący podczas Festiwalu Radości. To już piąta edycja Prudnickiego Przeglądu Twórczości Artystycznej… » więcej 2024-09-26, godz. 17:20 W gminie Lewin Brzeski można już bez obaw pić wodę z kranu. Sanepid potwierdza Woda w kranach mieszkańców gminy Lewin Brzeski jest zdatna do picia. Tę bardzo dobrą i wyczekiwaną dla mieszkańców informację przekazał Państwowy Powiatowy… » więcej 2024-09-26, godz. 16:36 Zderzenie w Ligocie Prószkowskiej Do zderzenia dwóch aut doszło przed godziną 15 w Ligocie Prószkowskiej. » więcej 2024-09-26, godz. 16:30 Śp. profesor Kazimierz Szczygielski będzie miał w Opolu swoją ulicę Jedna z ulic w pobliżu ronda Politechniki Opolskiej będzie nosiła nazwę profesora Kazimierza Szczygielskiego. Z taką propozycją do radnych zwrócił się… » więcej 2024-09-26, godz. 16:00 Czynsze w Namysłowie mocno w górę. Mieszkańcy nie zgadzają się na taki wzrost Od listopada mieszkańców Namysłowa, zajmujących lokale komunalne czekają duże podwyżki czynszów. Mowa jest nawet o przeszło 120-procentowej podwyżce. » więcej 2024-09-26, godz. 15:54 "Każdy robi, co może". Lewobrzeżna część Głuchołaz sprząta 'Oby tylko zima nie przyszła szybko'. Te słowa powtarzają między innymi mieszkańcy lewobrzeżnej części Głuchołaz, bo mają nadal bardzo dużo pracy przy… » więcej 2024-09-26, godz. 15:52 Mieszkańcy Bodzanowa podnoszą się po wielkiej wodzie. Mówią o latach pracy Część sołectwa nadal nie ma prądu, nie wszędzie jest dostęp do wody bieżącej, a wielu mieszkańców ma utrudnione nawet wyjście z podwórka. Sołectwa… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »