– 615 milionów to są dochody. One będą wsparte przychodami, czyli po prostu kredytami do zaciągnięcia, ewentualnie emisją obligacji na ponad 100 milionów – wylicza skarbnik.

– Wpływów jest więcej niż w ubiegłym roku, ale i tak na potrzeby miasta to za mało – dodaje skarbnik. Głównym powodem deficytu jest to, że inwestycje planowane na ten rok, czyli budowa Centrum Wystawienniczo-Kongresowego czy dokończenie węzła komunikacyjnego przy obwodnicy północnej, przejdą na kolejny rok. – To jest przede wszystkim przesunięcie budowy węzła komunikacyjnego na obwodnicy północnej, mamy 28 milionów zł zaplanowanych przerobu na 2013 rok. Mamy Centrum Wystawienniczo-Kongresowe na 26,5 miliona zł – dodaje Jędrzejak.

Zadłużenie Opola w tym roku wynosi 195 milionów zł, co stanowi 33% dochodów. W przyszłym roku planowane zadłużenie ma osiągnąć poziom 246 milionów zł i wzrośnie do 36% dochodów. Przypomnijmy, że dopuszczalna granica to 60% Dodajmy też, że w projekcie budżetu nie przewidziano ewentualnych wpływów ze sprzedaży Energetyki Cieplnej Opolszczyzny.

17-milionową nadwyżkę ma mieć również budżet regionu. Po stronie dochodów zapisano 472 miliony, natomiast wydatków: 454 miliony zł. W przyszłorocznym budżecie będzie też mniej inwestycji. Na dokończenie pawilonu w Mosznej przewidziano 10,5 miliona zł, a budowę drogi wojewódzkiej Rożniątów – Gogolin około 20 milionów. O budżecie regionu więcej w piątkowych (16.11) wiadomościach Radia Opole.

Posłuchaj informacji:

Piotr Wójtowicz (oprac. WK)