- W naszej gminie na ten sezon urlopowy mamy przygotowanych blisko 3,5 tys. miejsc noclegowych - mówi Bartosz Bukała, naczelnik Wydziału Promocji, Turystyki i Sportu Urzędu Miejskiego w Głuchołazach.

– Począwszy od hoteli po gospodarstwa agroturystyczne, a także pola namiotowe czy miejsca, gdzie można zatrzymać się kamperem. Turyści mogą skorzystać z każdej opcji finansowej. Oferujemy także pomoc w kontakcie z licencjonowanymi przewodnikami, którzy oprowadzają grupy po całych Górach Opawskich.

W Górach Opawskich wzrasta ruch turystyczny. Natomiast mankamentem przygranicznego regionu jest deficyt miejsc parkingowych. Problem zmotoryzowani mają zwłaszcza podczas weekendów. Oblegany jest parking pod ośrodkiem wypoczynkowym „Zimowit” w Jarnołtówku.

- Przebiega tam pieszy szlak na Biskupią Kopę - mówi Jerzy Chmiel, prezes oddziału PTTK w Głuchołazach, zarazem przewodnik turystyczny. – Chodząc regularnie na wycieczki to widzę, że jest nie tylko progres, ale wręcz nalot na Góry Opawskie, zwłaszcza w weekendy. Przykład, pod „Ziemowitem” nie ma, gdzie zaparkować. Niektóre z ośrodków wypoczynkowych uruchomiły bardzo ciekawe programy, turnusy rehabilitacyjne, cykl wycieczek. Punkty widokowe są uważane za jedne z najładniejszych widoków na dolinę górską w kraju. Turystów mamy z całej Polski i z zagranicy również.

Do końca września Centrum Informacji Turystycznej w Głuchołazach będzie czynne przez cały tydzień.