Przed wejściem do domu upewniają się, kto jest w środku i w jakim wieku. Potem wykorzystują niewiedzę na temat nowej technologii cyfrowej, strasząc, że jeśli nie zaopatrzymy się w specjalne urządzenie, to nie będziemy mogli w ogóle oglądać telewizji. - Oszuści pobierają gotówkę i obiecują, że kolejnego dnia pojawią się monterzy, tak się jednak nie dzieje - ostrzega Magdalena Kowalska, rzecznik policji w Kędzierzynie-Koźlu. Funkcjonariusze apelują szczególnie do osób starszych, aby nie otwierali drzwi swoich domów bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł.

Adam Lecibil (oprac. BO)