- To w większości osoby, które przybyły do Polski w 2015 roku - mówi Piotr Pośpiech, wicewojewoda opolski. - Mamy tutaj bardzo ciekawy przekrój zawodów. To są osoby, które już na Opolszczyźnie i w Polsce mają swój status społeczny bardzo różny. Od mechanika przez działalność gospodarczą aż do pracowników naukowych. Więc to na pewno dla naszego społeczeństwa, dla regionu jest wartość dodana.

- Otrzymałam obywatelstwo razem z mężem i synem. Dzięki temu zaczyna się dla nas nowe życie - mówi pani Olena Bereza z Nysy. - Dla mnie osobiście to bardzo wzruszający moment. Wiem, że dzisiaj spełniło się marzenie w szczególności mojego dziadka, który był Polakiem z urodzenia. Wiem, że po II wojnie światowej, kiedy się ożenił z moją babcią, to bardzo chciał powrócić do Polski. Ja nawet bardziej żałuję, że zwlekaliśmy z tym tyle lat. To jest bardzo odważny krok, ale widocznie nadszedł ten moment.

W ubiegłym roku w naszym regionie polskie obywatelstwo odebrało 189 osób, w tym gronie było około 50 dzieci.