"Brak prokuratury w Namysłowie byłby dużym problemem"
– Trzeba pamiętać, że wszystkie sprawy, które prowadzi policja musiałyby jechać z Namysłowa do Kluczborka 30 kilometrów w jedną i 30 kilometrów w drugą stronę. Czy w takim przypadku byłby możliwy nadzór prokuratury nad działaniami policji? – pyta Krzysztof Kuchczyński, burmistrz Namysłowa.
– Brak takiej placówki byłby ogromnym kłopotem dla władz samorządowych, mieszkańców i policji. Osobiście jestem przeciwny likwidacji prokuratury, co wielokrotnie wyrażałem w różnych pismach do prokuratora generalnego i do ministra sprawiedliwości – dodaje Julian Kruszyński, starosta namysłowski.
Rząd zakładał likwidację 16 najmniejszych placówek w kraju, a 40 miało zostać przekształconych w ośrodki zamiejscowe.
Przeczytaj również:
Namysłowska prokuratura jednak zostaje?
Maciej Stępień (oprac. KK)