Akcja "Znicz": Na opolskich drogach było spokojnie
Na drogach Opola sytuację drogową podsumował Bogusław Kalisz.
– Czwartek był w miarę spokojny. Zdarzyły się, co prawda, dwa wypadki drogowe i dwie osoby odniosły obrażenia ciała. Na terenie województwa wydarzyło się ponadto 15 kolizji drogowych – mówił Dariusz Bernacki, szef wydziału ruchu drogowego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu.
W Kędzierzynie-Koźlu sytuację obserwował nasz reporter, Adam Lecibil.
Na drogach powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego odnotowano tylko jedną kolizję. Tamtejsza policja apeluje do pieszych, aby wieczorami korzystali z chodników, ponieważ - ze względu na aurę - mogą nie być widoczni dla kierowców.
Drogi wokół największej nekropolii w Brzegu patrolował nasz reporter Maciej Stępień.
W mieście nie odnotowano żadnych większych kolizji.
Sytuację na drogach w okolicach Kluczborka i Olesna sprawdzał nasz reporter Piotr Wrona.
Zamknięta jest droga między Olesnem a Zawadzkiem. Jadąc z Gorzowa Śląskiego w kierunku Kluczborka w miejscowości Karłów trwają prace remontowe, więc tam można poruszać się tylko jednym pasem jezdni.
Sytuację w Strzelcach Opolskich, a dokładniej nieopodal węzła autostradowego Olszowa, sprawdzała nasza reporterka Agnieszka Wawer-Krajewska.
Wokół strzelecki nekropolii było spokojnie. Kierowcy mogli bez przeszkód znaleźć miejsca parkingowe.
Sytuację na drogach w Prudniku i okolicach obserwował nasz reporter Jan Poniatyszyn.
– W tym roku kolejny raz możemy pochwalić kierowców. Na naszym terenie nie doszło do żadnych poważniejszych zdarzeń – mówił Piotr Pogoda z prudnickiej policji.
Bogusław Kalisz/ Maciej Stępień/ Adam Lecibil/ Piotr Wrona/ Agnieszka Wawer-Krajewska/ Jan Poniatyszyn (oprac. KK)