Niebezpiecznie na przejeździe kolejowym w Niemodlinie
Nawet kilka razy w tygodniu kolejarze naprawiają przejazd kolejowy w Niemodlinie. Cały czas pękają lub zapadają się umieszczone tam płyty betonowe. Przejeżdżające samochody ciężarowe podnoszą je i stwarzają zagrożenie dla aut jadących w przeciwnym kierunku.
- Nie możemy się doprosić nawet w ministerstwie infrastruktury o porządne wyremontowanie tego przejazdu - mówi jeden z mieszkańców Niemodlina.
Potwierdzają to inni kierowcy. Mieszkańcy Niemodlina wiedzą, że trzeba tam bardzo uważać i zwolnić.
Sebastian Górski, szef komisariatu policji w Niemodlinie dodaje, że bardzo często wzywają kolejarzy, aby naprawili lub wymienili uszkodzone płyty na przejeździe.
Policjanci z Niemodlina nie tylko dzwonią do kolejarzy, ale także wysyłają pisma z prośbą o naprawę przejazdu i zlikwidowanie zagrożenia. - Oficjalnych skarg od kierowców, że uszkodzili tam swoje pojazdy, w ostatnim czasie nie mieliśmy - dodaje szef komisariatu w Niemodlinie.
Bogusław Kalisz (oprac. BO)