Dwa tropy w sprawie serwala uciekiniera. Wciąż nie udało się go schwytać
- Osoby, które pomogą nam złapać serwala, mogą liczyć na nagrodę - zapewnił w Radiu Opole pan Arek, właściciel kota. Serwal afrykański uciekł w miniony czwartek (16.05) z prywatnej posesji w Długomiłowicach, w gminie Reńska Wieś i do tej pory nie udało się go schwytać. Serwal wyszedł przez okno, które sam sobie otworzył.
Jak dodaje właściciel, serwal jest płochliwy. Gdy go zauważymy, powinniśmy od razu zadzwonić do właściciela i obserwować go z daleka. - Zwierzę nas nie zaatakuje, nie jest agresywne. Martwią nas komentarze między innymi myśliwych, którzy chcieliby serwala odstrzelić - dodaje pan Arek.
Najlepiej dzwonić pod numer telefonu 666 162 877. Można też dzwonić na 112 - wszystkie służby są poinformowane o sytuacji.