"Przyszedł czas, by pójść do przodu". Krzysztof Śmiszek z Lewicy zachęcał do głosowania
- Ostatnie lata pokazały, że stosowanie prawa veta w Unii Europejskiej nad konkretnymi ustawami jest destrukcyjne. Będziemy chcieli to zmienić' – powiedział podczas spotkania w Opolu wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek, lider listy Lewicy w okręgu dolnośląsko-opolskim do Parlamentu Europejskiego.
- Przyszedł czas na rozpoczęcie na nowo debaty o tym, jak Unia Europejska ma funkcjonować i jak ma wyglądać proces decyzyjny - mówi minister Śmiszek.
- Uważamy, że w wielu kwestiach veto rozumiane tak po szlachecku, jako liberum veto po prostu się nie sprawdza w kontekście zacieśniania integracji polityki społecznej, polityki zagranicznej, czy polityki zdrowotnej. My uważamy, że przyszedł czas, żeby wyciągnąć ten kij ze szprych prac instytucji europejskich i po prostu pójść do przodu. Oczywiście jesteśmy zwolennikami zachowania prawa veta w kontekście przystępowania nowych kraju do Unii.
- Chcemy, żeby wszystkie osoby zatrudnianie w unii podlegały tym samym przepisom. Unia musi dbać o wszystkich zatrudnionych – dodaje Marcelina Zawisza, posłanka Lewicy.
- Zarówno jeśli chodzi o płace minimalne, ale też ochronę osób z niepełnosprawnością, kobiet w ciąży, czy na macierzyńskim, czy w ogóle młodych rodziców, które mają wspierać zatrudnienie osób starszych, tak żeby te osoby, które są w stanie pracować i chcą pracować miały taka możliwość. Żeby nie było tak, ze w sytuacji, kiedy przekraczają wiek emerytalny i dostają informację, że muszą się spakować i wyjść i na tę emeryturę przenieść.
Przypomnijmy, że wybory do europarlamentu odbędą się 9 czerwca.