Debata, układanka, łamigłówki. SETA zorganizowała grę terenową na temat eurowyborów
Siedem kilkuosobowych drużyn wzięło udział w grze terenowej "Odkryj Siłę swojego głosu #Demokracja w grze" na ulicach Opola. To inicjatywa SETY - Studenckiej Telewizji Uniwersytetu Opolskiego.
- Na stacjach gry jest między innymi debata o różnicach między uchodźcą a migrantem czy układanka loga Parlamentu Europejskiego - mówi Patrycja Śmigielska, redaktor naczelna "SETY".
- Następnym punktem żywym są rozmieszczone koperty na Wzgórzu Uniwersyteckim, gdzie uczniowie muszą wykazać się wiedzą i umiejętnością wskazania, jakie zadania pełni Parlament Europejski, a jakie do niego nie należą. Jest również dopasowywanie twarzy polityków Europarlamentu do ich imion i nazwisk.
Karolina Czabanowska wyjaśnia, skąd wziął się pomysł na grę terenową.
- W grudniu wygraliśmy w Warszawie konkurs dla mediów studenckich na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego. Gdyby nie przydzielono nam grantu za zwycięstwo, organizacja gry terenowej nie byłaby możliwa ze względu na potrzebne pieniądze. Eurowybory są tutaj naszym głównym celem i zachęcenie też ludzi do wzięcia w nich udziału.
Jacek i Borys, uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych, nie mieli wątpliwości, że warto wziąć udział w grze.
- Każdy, kto jest w miarę z tym związany i interesuje się tematem, ma pełen dostęp w internecie do potrzebnych informacji. Dopiero kiedy ludzie zrozumieją powagę sytuacji, zbiorą się na wybory i to może coś zmienić.
- W naszej szkole jest prowadzone kółko europejskie, na którym można dowiedzieć się o tym dość dużo. Ludzie często narzekają na sposób rządzenia polityków, a przez głosowanie mogą przyczynić się do tego, jakie będą ustanawiane prawa.
Urszula Izdebska, nauczycielka w "Ekonomiku", zakładała szkolne kółko europejskie w 1998 roku. Zdaje sobie sprawę, że kwestie polityczne trzeba młodzieży pokazać w ciekawy sposób.
- Młodzież interesuje się różnymi zagadnieniami. Mam na myśli problem wojny w Ukrainie, problem Bliskiego Wschodu, poruszyła ich na przykład sprawa zamachu na słowackiego premiera. Zawsze mówię uczniom, że w polityce nie może być drapieżności, że musimy rozmawiać, przedstawiać swoje argumenty i słuchać się nawzajem.
Szerszą relację z tego wydarzenia można znaleźć w skojarzeniach lub zakładce Reporterski Obraz Dnia.