Nie dostanie nagrody
Szkolny woźny nie może otrzymać nagrody burmistrza - orzekł nadzór wojewody, opiniując regulamin wynagradzania pracowników oświaty w gminie Głuchołazy. Tradycją głuchołaskiej oświaty, była doroczna nagroda burmistrza wręczana w Dzień Nauczyciela pracownikowi obsługi. W środę (17.05) odbyły się negocjacje burmistrza z nauczycielskimi związkami zawodowymi, aby tę i kilka innych zmian wprowadzić do regulaminu. Dotąd nadzór prawny nie kwestionował tej nagrody, ale teraz - jak powiedział burmistrz Głuchołaz - dopatrzył się nieprawidłowości.
Nagroda dla woźnego była wypłacana z pieniędzy przeznaczonych na nagrody nauczycielskie, tak więc i burmistrz i związki zawodowe przyznały rację nadzorowi wojewody, bo przecież każdy wie, że woźny to nie nauczyciel. Jak powiedziała Wanda Sobiborowicz szefowa opolskiego i głuchołaskiego ZNP - trochę żal tej nagrody.
Być może burmistrz Głuchołaz znajdzie pieniądze na nagrodę dla najlepszego woźnego szkolnego. Nie jest to przecież zawrotna kwota. Dodajmy, że podczas negocjacji wprowadzono jeszcze kilka technicznych poprawek w regulaminie wynagradzania głuchołaskich nauczycieli, które zalecił nadzór wojewody opolskiego.
Barbara Morajko
Nagroda dla woźnego była wypłacana z pieniędzy przeznaczonych na nagrody nauczycielskie, tak więc i burmistrz i związki zawodowe przyznały rację nadzorowi wojewody, bo przecież każdy wie, że woźny to nie nauczyciel. Jak powiedziała Wanda Sobiborowicz szefowa opolskiego i głuchołaskiego ZNP - trochę żal tej nagrody.
Być może burmistrz Głuchołaz znajdzie pieniądze na nagrodę dla najlepszego woźnego szkolnego. Nie jest to przecież zawrotna kwota. Dodajmy, że podczas negocjacji wprowadzono jeszcze kilka technicznych poprawek w regulaminie wynagradzania głuchołaskich nauczycieli, które zalecił nadzór wojewody opolskiego.
Barbara Morajko