Politycy spotkali się z sympatykami na opolskim rynku. Jedynką w naszym okręgu obejmującym także województwo dolnośląskie jest Stanisław Tyszka.

- Mamy dużo do zrobienia w Europie - powiedział Tyszka. - Jesteśmy jedynym wiarygodnym ugrupowaniem. Cała reszta głosowała za Zielonym Ładem. Od PiS po PO, PSL, Lewicę i Hołownię. To jest Konfederacja kontra reszta świata.

- Jestem przekonany, że będziemy mieli reprezentantów w Parlamencie Europejskim - dodaje Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu RP. - Teraz nie mieliśmy swoich ludzi w tym gremium. Obecnie myślę, że wprowadzimy od 4 do 10 europosłów, dlatego liczymy na głosy niezależnie od okręgu. Na liczbę przełożą się głosy w Opolu, Białymstoku, Szczecinie.

- Zielony Ład to tylko jeden z elementów, któremu się sprzeciwiamy - podkreśla poseł Konfederacji Sławomir Mentzen. - Chcemy zatrzymać pakt migracyjny, by do Polski nie trafiali nielegalni imigranci. Chcemy zatrzymać też zmiany w traktacie, które mogą pozbawić Polskę prawa veta.

- Jestem na 8. miejscu na liście Konfederacji, będziemy walczyć - informuje Ryszard Skawiński, były kandydat partii na prezydenta Opola. - Będziemy prowadzić kampanię tu, na terenie województwa i promować opolskich kandydatów. W Brukseli zamierzamy bronić cywilizacji łacińskiej i nie zamierzamy ustępować. Będziemy tez bronić szeroko rozumianego interesu Polski.

Na liście Konfederacji do Parlamentu Europejskiego znajduje się jeszcze jedna reprezentantka naszego regionu. To umieszczona na 5. miejscu nysanka Aleksandra Kiepura.