Nowe wyzwania przed Uniwersytetem Opolskim - zdjęcia
– Czuję wyjątkowy spokój. Czwarty raz wchodzę do tej samej rzeki - woda jest inna, ale to ta sama rzeka. To, co uspokaja mnie i moich kolegów, to to, że nie musimy prowadzić potężnych inwestycji. Kiedy 16 lat temu jako 40-letni facet zostałem rektorem, uczelnia była w siermiężnych warunkach – wspomina prof. Nicieja. Rzeczywiście, wystarczy zwrócić uwagę na infrastrukturę uniwersytetu, by dostrzec, jak duży postęp zrobiła ta uczelnia.
A w jakich nastrojach "na starcie" są studenci, czego oczekują? – Cieszy mnie, że rektor, chce położyć duży nacisk na promocję uniwersytetu – powiedziała nam jedna ze studentek. - Oby nie było poprawek, to moja główna nadzieja - przyznaje kolejny z żaków. – A myślę, że uczelnia jest przyjazna dla studentów, można rozwijać swoje pasje – dodaje. – W Collegium Civitas działa Studencka Telewizja, w której jestem zaangażowany. Chcę, aby funkcjonowała jak najlepiej. Mamy nadzieję, że uczelnia będzie nam sprzyjać – podkreśla kolejny student.
Współpraca z regionem i jego władzami - to jeden z celów rektora Uniwersytetu Opolskiego. Jak dotychczas taka współpraca się układała? – Bardzo dobrze, ale mamy nowe wyzwania, związane z powstaniem konkurencji innych regionów polskich, europejskich – ocenia marszałek regionu Józef Sebesta. – Kwestie demograficzne przekładają się już na liczbę studentów. Uczelnie powinny kształcić w tych kierunkach, na które jest zapotrzebowanie na rynku pracy – tłumaczy Sebesta.
Marek Masnyk, prorektor do spraw kształcenia Uniwersytetu Opolskiego, uważa, że mimo niżu demograficznego, uczelnia ma się całkiem dobrze. – Czerpiemy pełną satysfakcję z wyników rekrutacji. Przyjęliśmy w tym roku prawie 5000 studentów. Uniwersytet jest marką w regionie i młodzi ludzie wciąż chętnie przychodzą tu studiować. Chcemy, by zdobywali wiedzę, umiejętności, narzędzia, tak, by mieli poczucie, że opuszczają tę uczelnię po trzech lub pięciu latach z dobrym dyplomem – podkreśla Masnyk.
Sporo wyzwań przed Krzysztofem Cieciórą, przewodniczącym samorządu studenckiego UO. – Skończyła się kadencja, jest "nowe rozdanie". Chcemy to wykorzystać, wychwycić wszystkie błędy w funkcjonowaniu uczelni względem studentów i je naprawić. Będziemy rozmawiać ze studentami o tym, co im się podoba, a co przeszkadza w uczelni i postaramy się wyeliminować uciążliwe elementy – dodaje Ciecióra. Zapowiada też kontynuację współpracy z samorządami innych uczelni. – Planujemy zorganizować ogólnopolską konferencję samorządową i zaprosić przedstawicieli z innych miast, z większych ośrodków - po to, żeby przekonali się, że w Opolu mamy bardzo ciekawą bazę – podkreśla Ciecióra.
W czwartek (4.10) uroczysta inauguracja roku akademickiego w Politechnice Opolskiej.
Posłuchaj informacji:
Przeczytaj także:
„Chcę walczyć z tym, że jesteśmy uczelnią drugiego wyboru”
Rozmowa z prof. Stanisławem S. Nicieją
Rozmowa z Krzysztofem Cieciórą
Adam Wołek (oprac. WK)