Czy radny gminy Skarbimierz mógł być kłamcą lustracyjnym?
Wrocławski oddział Instytutu Pamięci Narodowej bada przeszłość Jerzego Dembińskiego, radnego gminy Skarbimierz. W oficjalnym komunikacie można przeczytać, że sprawa trafiła już do Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Jeśli zarzuty IPN-u się potwierdzą, radny straci mandat. 31 sierpnia prokurator Oddziałowego Biura Lustracyjnego we Wrocławiu skierował do tamtejszego sądu okręgowego wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego wobec Jerzego Dembińskiego.
Radny gminy Skarbimierz miał poświadczyć nieprawdę w swoim zeznaniu. Napisał, że nie współpracował z organami bezpieczeństwa państwa. Natomiast, według wrocławskiego IPN-u, jest inaczej. Dembiński w latach 1982-89 był zarejestrowany jako TW przez kontrwywiad wojskowy.
Sam zainteresowany na razie nie chce komentować sprawy. W krótkiej rozmowie ze naszym reporterem przyznał, że do współpracy został przymuszony siłą i jest ofiarą ówczesnego systemu. Jerzy Dembiński już czwartą kadencję jest radnym i nauczycielem z blisko 30-letnim stażem.
Posłuchaj informacji:
Maciej Stępień (oprac. KK)
