Damas-Łazowska odpiera zarzuty SMS-owej protekcji
Teresa Koczubik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej twierdzi, że otrzymała SMS z nazwiskiem osoby, którą - mimo ogłoszonego konkursu - ma przyjąć do pracy (zobacz sms).
- Jeśli pani Teresa Koczubik od stycznia jest przekonana o popełnieniu przeze mnie przestępstwa, zapewne już złożyła stosowne doniesienie do prokuratury. Raz jeszcze podkreślam, że nigdy nie wskazywałam, kogo dyrektor MOPS-u ma zatrudniać:
Zdjęcia z treścią otrzymanej przez Koczubik wiadomości sms ujawniliśmy wczoraj (czytaj: W Kędzierzynie-Koźlu zatrudnia się przez SMS-y?)
Damas - Łazowska dodaje, że czeka na kolejne doniesienia mediów w tej sprawie. Następnie wszystkie materiały przekaże prawnikowi i po konsultacji zdecyduje, czy oddać sprawę do sądu.
Teresa Koczubik wyłączyła telefon, kiedy próbowaliśmy się z nią skontaktować. Sprawy nie skomentowała.
Aneta Skomorowska (oprac. MLS)