Namysłowski OHP pod lupą prokuratury
– Śledztwo dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Miało ono polegać na fałszowaniu umów o pracę – tłumaczy Lidia Sieradzka.
Nasz reporter nieoficjalnie ustalił, że prokuratura bada dokumenty z drugiej połowy 2010 roku. Prawdopodobnie chodzi o zatrudnienie młodocianych. Wówczas szefową Środowiskowego Ochotniczego Hufca Pracy w Namysłowie była Iwona Kamińska, a aktualnie dyrektor tamtejszego pośredniaka. Sprawy jednak nie chce komentować, dopóki śledztwa nie zakończy prokuratura. Bardziej rozmowny jest Bartłomiej Stawiarski, również były komendant, który w 2011 roku prowadził tę instytucję.
Śledczy na razie nie chcą podawać szczegółów dochodzenia z uwagi na dobro postępowania. Do sprawy będziemy wracać w wiadomościach Radia Opole.
Przeczytaj również:
Czy w namysłowskim OHP fałszowano umowy o pracę?
Maciej Stępień (oprac. KK)