- Jest tam największe natężenie zjawisk niepożądanych, niekorzystnych – wyjaśnia wiceburmistrz Głuchołaz Roman Sambor. – Żeby nadać nowe funkcje, albo przywrócić do życia obszary zdegradowane, to mamy m.in. dalsze zagospodarowanie na potrzeby społeczne budynku byłej szkoły nr 2. Zdiagnozowano, że takim problemem społecznym jest stan głuchołaskich podwórek w centrum miasta oraz likwidacja barier architektonicznych dla niepełnosprawnych, wysokie progi na drogach gminnych. Takich działań w programie rewitalizacji jest więcej.

Koszt realizacji wszystkich zadań szacowany jest na ponad 58 mln zł. Zdaniem Romana Sambora, który kandyduje na burmistrza Głuchołaz, samo dojście do działań rewitalizacyjnych jest pracochłonne, czasochłonne i wiąże się z dużą biurokracją. Program Rewitalizacji Gminy Głuchołazy ma być zrealizowany przy udziale pieniędzy z jej budżetu oraz dotacji. Np. fundusze unijne na ten cel są w dyspozycji urzędu marszałkowskiego.